Kliknij tutaj --> 🥳 mój budżet gdzie oszczędzać odpowiedzi

…tytułem wstępu – czym jest budżet domowy. Przed Wami kilka artykułów, które nauczą Was między innymi: dlaczego warto oszczędzać, jak oszczędzać skutecznie i bezboleśnie, jak wyjść z niepotrzebnych długów, jak poradzić sobie z nieprzewidzianymi sytuacjami (takimi jak pandemia COVID-19), Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej budżet programu „Mój Prąd” został zwiększony o 450 mln zł. Zatem całkowity budżet piątej edycji programu wynosi 950 mln zł. Ale to nie koniec nowości. Ci, którzy otrzymali już dofinansowanie do mikroinstalacji fotowoltaicznych z innych źródeł publicznych – np. z programu Budżet domowy - praktyczne kroki i gotowe narzędzie. Jedną z podstawowych cech odróżniających milionerów ( a precyzyjniej dla mnie są to osoby, które zaoszczędziły przynajmniej milion) od osób, które nie mają pieniędzy jest to, że prowadzą one budżet domowy. Zasada jest prosta. Chcesz być bogaty – musisz być gospodarny. Kolejny wpis na blogu "Moje opinie" poświęcę firmie zajmującej się weryfikacją aut używanych AutoTesto. Zmuszona byłam skorzystać z usług firmy weryfikującej auta. Wybór padł na AutoTesto, a ze względu na rozbieżność opinii nie był to wcale łatwy wybór. Dlatego właśnie postanowiłam reaktywować mojego bloga i opisać w Sam budżet prowadzę od kilku miesięcy, a jego najważniejsze rubryką jest ile mogę odłożyć w danym miesiącu. Mam 2 problemy ze swoim budżetem. Pierwszy to ten, że mój budżet jest jednoosobowy. Mimo wielu starań nie udało mi się przekonać mojego męża do dbania o finanse. Pieniądze się go nie trzymają i wydaje tyle ile zarobi. Les Sites De Rencontre En France. Jednym z elementów niezależności finansowej jest odpowiednie zarządzanie budżetem domowym Mam tutaj na myśli ograniczenie zbędnych kosztów jego funkcjonowania do minimum, co w konsekwencji pozwoli nam zaoszczędzić pieniądze. Czym różni się budżet domowy od firmyOd czego zacząć zarządzanie budżetem domowymZestawienie przychodów i wydatkówNa zakończenie Czym różni się budżet domowy od firmy Choć nikt raczej nie traktuje prowadzenia własnego domu jako prowadzenia firmy, to jednak zarządzanie obydwu podmiotów ma w sobie wiele wspólnego. Co ciekawe rozpatrując gospodarstwo domowe jako aktywny podmiot gospodarki, należy zwrócić także uwagę, że jest ono największe pod względem ilości. Myśląc o własnym rozwoju w sferze finansowej, w pierwszej kolejności każdy powinien rozpocząć swoją drogę od opracowania budżetu domowego. Odpowiednie zarządzanie budżetem domowym pozwoli z czasem dojść do niezależności finansowej, do której przecież każdy z nas dąży. Od czego zacząć zarządzanie budżetem domowym Naszym przewodnim celem jest zaspokojenie potrzeb konsumpcyjnych. Na samym dole drabinki jest oczywiście jedzenie, to co bez czego nie jesteśmy w stanie funkcjonować jako ludzie. Dopiero nadwyżki z naszego budżetu domowego pozwalają nam na realizowanie własnych zachcianek, czyli zakup samochodu, domu czy mieszkania oraz wyjazdów wakacyjnych. Na jeszcze wyższym poziomie jest inwestowanie naszych oszczędności. Jednak aby móc inwestować pieniądze, na przykład na rynkach finansowych, musimy je najpierw mieć. Dlatego pierwszym krokiem powinno być wprowadzenie odpowiedniego planu dla naszego gospodarstwa domowego, który ograniczy zbędne zakupy. Zestawienie przychodów i wydatków Zastanów się i spisz listę rzeczy, które musisz kupić oraz tych, które planujesz kupić, ale bez których się obejdziesz. Drugim prostym krokiem będzie znalezienie najtańszych odpowiedników rzeczy, które musisz kupić i bez których sobie nie poradzisz. Dzisiaj w dobie internetu realizowanie tanich zakupów nie sprawia problemów. Mamy szereg porównywarek cenowych, które ułatwią nam zarządzanie naszym budżetem domowym. Wiele osób sądzi, że żeby być bogatym to musi dużo zarabiać, a co nie jest prawdą. Aby osiągnąć sukces finansowy, należy odpowiednio zadbać o swój budżet domowy i nauczyć się korzystać z otaczających nas zasobów. Czy czasem nie warto wyciągnąć rower, zamiast poruszać się samochodem? Niestety, tego wszystkiego nauczył nas konsumpcjonizm i wszechobecna reklama. Jeśli nauczysz się realizować tylko swoje prawdziwe potrzeby, a nie te, które są wmawiane przez reklamy, to będziesz już o krok od sukcesu finansowego. Na zakończenie Podsumowując te proste wskazówki, najistotniejszym elementem zarządzania budżetem domowym jest przygotowanie planu. Czegoś w rodzaju domowego biznesplanu, a następnie jego rzetelne realizowanie. Kiedy zaplanujesz budżet na dany miesiąc, postaraj się go dotrzymać. Jeśli uda Ci się coś dodatkowo zaoszczędzić, będziesz mógł zainwestować, na przykład w proste instrumenty finansowe. Chciałbyś zaoszczędzić na wakacje albo sprzęt, o którym od dawna marzysz, ale pod koniec miesiąca ciągle się okazuje, że brakuje Ci na to pieniędzy? Spróbujemy Ci doradzić, w jaki sposób zarządzać swoimi finansami, żeby pod koniec miesiąca zanotować plusy a nie minusy. 1. Zapisuj swoje wszystkie przychody i notatniku sporządź tabelkę z dwiema kolumnami – przychody oraz wydatki. Regularnie wpisuj do tabelki wszystkie swoje wydatki. Dzięki temu będziesz mógł kontrolować swoje finanse. Na podstawie tabelki znacznie łatwiej jest określić, na co w danym miesiącu możemy sobie jeszcze pozwolić, a z czego powinniśmy masz dzieci albo wnuki, którzy dobrze znają się na komputerze, mogliby pomóc Ci założyć arkusz na Excelu. Program ten sam oblicza wydatki, wystarczy, że będzie się regularnie uzupełniało wydatki oraz przychody. Jest to wielkim udogodnieniem, a poza tym minimalizuje możliwość zaistnienia błędu. 2. Uważaj na prąd oraz za wodę i prąd mogą mocno nadwyrężyć nasz budżet domowy. Jeśli nie masz w domu liczników, to postaraj się o nie jak najszybciej. Dzięki nim będziesz mógł kontrolować zużycie prądu oraz wody. Kontrola ta znacznie obniży Twoje wydatki, bo po co niepotrzebnie wydawać pieniądze. 3. Kupuj z wyjściem do sklepu sporządź sobie dokładną listę produktów, które są Ci potrzebne. Uchroni Cię to przed niepotrzebnymi wydatkami na produkty, które wcale nie są Ci tak bardzo potrzebne. Poza tym zawsze warto się po prostu zastanowić – czy ta rzecz jest mi faktycznie potrzebna? Czasami chwila zastanowienia może uchronić Cię przed zbędnym wydatkiem, który jedynie obciąży Twój portfel. 4. Jedz zdrowo i… w z kupowania gotowych produktów – są one dobrym rozwiązaniem, ale tylko raz na jakiś czas. Zaplanuj także dobrze swoje wyjścia ze znajomymi, nie zawsze musisz spotykać się z nimi w kawiarni. Nie rezygnuj z restauracji, dobrze jest czasami wyjść ze znajomymi – a przy jedzeniu doskonale spędza się czas. Ale równie dobrze możesz też ich zaprosić do siebie, z pewnością dużo zaoszczędzisz, a czas upłynie Wam równie miło. Poza tym jedzenie domowe jest znacznie zdrowsze – a po co przeciążać zbytnio Obalamy mity wokół odwróconej hipoteki 5. Uważaj na kredyty i i inne instytucje kuszą nas dobrymi ofertami, ale czy kredyt/pożyczka są nam faktycznie potrzebne? Czasami lepiej jest poczekać chwilę, zamiast zaciągać kredyt. Można w końcu spokojnie odłożyć pieniądz i niepotrzebnie nie obciążać swojego konta. Kredyt to nie tylko suma, którą bank Ci wypłaci, to także dodatkowe koszty, które zwiększają sumę, którą musisz potem oddać. Jeżeli więc jesteś zmuszony do wzięcia kredytu, wcześniej dokładnie przyjrzyj się ofertom banków, by wybrać najtańszą opcję. Możesz poradzić się znajomych albo rodziny, bądź też udać się do ośrodka, w którym udziela się bezpłatnych porad w tym zakresie – radzi Maria Schicht, prezes funduszu Hipotecznego Familia. 6. Papierosy są wrogiem Twojego zdrowia i… za paczkę papierosów, nawet tych najsłabszych, rośnie. Czy faktycznie warto wydawać fortunę na papierosy, kiedy te same pieniądze mógłbyś przeznaczyć na pralkę czy wyjazd, o którym od dawna marzysz. Prosta kalkulacja – zakładając, że paczka papierosów kosztuje 6 złotych, a Ty palisz jedną paczkę dziennie, to w ciągu miesiąca tracisz około 180 złotych, w ciągu roku zaś 2160 złotych. Warto chyba jednak przemyśleć następny zakup papierosów. 7. Szukaj tanich ośrodki kultury itp. oferują przez cały czas szereg darmowych rozrywek, które mogą wspaniale się nadawać na spotkania ze znajomymi. Korzystaj z takich atrakcji, a nie tylko zaoszczędzisz, ale także nawiążesz nowe kontakty towarzyskie. 8. Nie przesadzaj z wydatkami na wnuczek marzy o najnowszej grze albo samochodzie? Ty oczywiście spełniasz jego marzenie… BŁĄD! Pamiętaj o sobie i swoich codziennych wydatkach. Rodzina z pewnością nie chce, byś się zadłużał na drogie prezenty. Wystarczy pamięć i drobny podarunek, to jest najpiękniejsza forma miłości. 9. Skorzystaj z odwróconej hipoteki i powiększ swoje dochody na emeryturze. Dodatkową propozycją dla osób powyżej 65 roku życia na zyskanie dodatkowych funduszy jest odwrócona hipoteka, jest to zwłaszcza dobra oferta dla osób, które są samotne. Poprawienie standardów swojego życia powinno być priorytetem każdego z nas, przy obecnych emeryturach, nawet przy najlepszych chęciach, czasami bardzo trudno jest odłożyć cokolwiek na później. Tymczasem przecież każdy z nas ma swoje marzenia – jak zauważa Maria Schicht, prezes Funduszu Hipotecznego Familia - seniorzy XXI wieku są aktywną grupą społeczną, która uczestniczy w szeregu zajęć oraz innych aktywności. Więc odwrócona hipoteka może być naprawdę dobrym rozwiązaniem dla wielu osób po 65 roku żeby nie oszczędzać na jedzeniu. Lepiej już zrezygnować z jakiejś przyjemności – jak dodatkowe wyjście do teatru, nowe palto czy drogi prezent dla wnuczka – niż ryzykować swoje serwis: Prawa seniora Oszczędzanie sprawia Ci kłopot, gdyż zarabiasz za mało? Zobacz wiec jak za sprawą Budżetu Domowego przejąć kontrolę nad swoimi finansami i zacząć generować oszczędności. Niepewna sytuacja geopolityczna kraju, co raz większa przepaść pomiędzy bogatymi a biednymi, rosnące ceny w sklepach, brak stabilności systemu emerytalnego i mało optymistyczne perspektywy, dotyczące wysokości świadczeń wypłacanych przez ZUS w przyszłości, to jedne z wielu argumentów, które powinny skłonić Nas do regularnego oszczędzania pieniędzy. Niestety pomimo tego, że większość z Nas jest świadoma, iż należy odkładać kapitał, aby zabezpieczyć swoją przyszłość, nasze oszczędności wciąż pozostają stosunkowo niewielkie i co istotne, nie zawsze jest to wynikiem niskich zarobków. Jak zatem nauczyć się rozsądnego gospodarowania własnymi pieniędzmi? Przejmij kontrolę nad wydatkami Jak powiedzieliśmy sobie w pierwszym artykule, oszczędności powstają wtedy, kiedy nasze wydatki są mniejsze niż osiągane dochody. Jeśli więc chcemy przejąć kontrolę nad swoimi finansami musimy wziąć się za rogi z ponoszonymi przez nas kosztami. Bez przeanalizowania struktury naszych wydatków, bez znalezienia wycieków z naszego portfela i stałej kontroli, nie zbudujemy majątku nawet zarabiając potężne sumy. Musimy, więc czym prędzej przejąć ster i wprowadzić nasz finansowy statek na dobry kurs. Im mocniej skupimy się na ponoszonych wydatkach i przejmiemy nad nimi ściślejszy nadzór, tym szybciej urośnie nasz majątek. Zacznij prowadzić budżet domowy Jeśli chcesz przejąć kontrolę nad swoimi wydatkami musisz najpierw poznać ich pełną, szczegółową strukturę. Pozwoli Ci to na określenie, na co i w jakich ilościach rozchodzą się Twoje ciężko zarobione pieniądze. Ta wiedza z kolei pomoże Ci w planowaniu przyszłych wydatków w taki sposób, aby móc regularnie odkładać określone sumy pieniędzy. Narzędziem, które idealnie nadaję się do tego typu zadań i bez którego nie możliwe jest prawidłowe zarządzanie swoimi finansami jest- BUDŻET DOMOWY. Czym jest Budżet domowy i jak może Ci on pomóc? Budżet domowy jest prostym narzędziem służącym do kontrolowania przepływy pieniędzy w gospodarstwie domowym oraz do planowania finansowej przyszłości, dzięki któremu jesteśmy w stanie osiągnąć wiele korzyści: 1) Dobrze skonstruowany budżet pozwala nam na szczegółową i rzetelną analizę naszych osobistych finansów, przez co wiemy skąd i ile pieniędzy wpada do naszego portfela oraz na co je wydajemy. Dzięki poznaniu powodów niedoborów w domowej kasie znacznie łatwiej będzie Nam zatem znaleźć skuteczne rozwiązanie problemu, jakim są za duże koszty życia a za małe przychody. 2) Budżet potrafi uleczyć nasze chore finanse. Dzięki niemu wydajemy mniej niż zarabiamy, co z kolei pomaga nam przy wychodzeniu z długów i zabezpiecza nas przed wejściem w nowe. 3) Odpowiednio zbilansowany i konsekwentnie realizowany budżet pozwala na takie ustalenie nieprzekraczalnych kwot, które możemy przeznaczyć na opłaty i zakupy, abyśmy mogli bez problemu i regularnie odkładać określone sumy pieniędzy. Jak zacząć budżetowanie? Jeśli dalej twierdzisz, że nie masz z czego oszczędzać, gdyż za mało zarabiasz, zacznij regularnie używać Budżetu domowego, aby przekonać się, czy rzeczywiście nie ma tam żadnych miejsc, gdzie mógłbyś nieco ograniczyć wydatki. Możesz również ściągnąć napisanego przeze mnie E-booka- „Budżet Domowy dla szympansów”- będącego zbiorem wszystkich moich artykułów dotyczących prowadzenia budżetu. Podsumowanie Skrupulatne prowadzenie budżetu domowego daje nam odpowiedzi na szereg pytań skąd mamy pieniądze, na co je wydajemy, ile kosztuje nasz życie, czy możemy pozwolić sobie na zakup czegoś w przyszłości i wiele wiele innych. Zacznij, więc już dziś spisywać swoje koszty i planować przyszłe wydatki, aby przejąć kontrolę nad stanem swojego portfela. Pozwoli Ci to na oszczędzanie nawet przy niskich zarobkach. Dzięki dobrze prowadzonemu budżetowi będziesz wiedział, czy Twoja niemożliwość oszczędzania rzeczywiście wynika ze zbyt małych zarobków, czy może jedynie ze zbyt rozdmuchanych kosztów życia. Przy budżetowaniu nie musisz ograniczać się wyłącznie do proponowanego przeze mnie arkusza kalkulacyjnego. W internecie znajdziesz masę innych równie skutecznych rozwiązań typu specjalistyczny program Microsoft Money lub szereg aplikacji na smartfony. Nie krępuj się ich użyć. Ważne, abyś zrobił krok do przodu, przejął kontrolę nad wydatkami i zaczął odkładać oszczędności. Pamiętaj również o zaglądaniu na bloga, gdyż już niebawem opublikuję kolejną część poradnika „Jak oszczędzać przy niskich dochodach.” --- Zapraszam również do polubienia Facebookowej strony Stabilizacji Finansowej. Kliknij guziczek znajdujący się w kolumnie po prawej stronie i dołącz do naszej oszczędnej społeczności. Pozdrawiam/ Wojtek Jeżeli zaczynasz oszczędzanie, ale uważasz to za zbyt trudne, to znaczy, że potrzebujesz odrobiny motywacji. Tylko skąd ją wziąć, gdy nie wiesz nawet od czego zacząć? Nie będę Cię motywować widmem biedy. Strach potrafi zmotywować do działania, ale nie jest na dłuższą metę czymś pożądanym. Podam Ci 10 prostych punktów, które pozwolą Ci zachować zapał i to nie tylko słomiany. 1. Sprawdź, co możesz zyskać oszczędzając Największą przeszkodą w oszczędzaniu jest świadomość, że musisz z czegoś zrezygnować. Odwróć to myślenie. Nie myśl, jakie małe przyjemności tracisz teraz. Zastanów się jak duże korzyści odniesiesz za jakiś czas. Porzucenie 1 wydatku, który kosztuje Cię 100 zł miesięcznie, w ciągu roku da Ci zł. Co możesz za to kupić? Może chciałeś wymienić pralkę? Może pozbędziesz się kosztownego nawyku, którego wcale nie potrzebujesz? Sprawdź ile miesięcznie możesz zaoszczędzić i co oraz po jakim czasie dzięki temu możesz uzyskać. 2. Wyznacz cel oszczędzania Jesteś zdecydowany na oszczędzanie? Ekstra, ale samo w sobie nie ma to sensu. Nie oszczędzaj pieniędzy, tylko po to, by je gromadzić. Szybko się wypalisz lub staniesz się skąpcem (sprawdź, czy już nim nie jesteś). Niech do odkładania pieniędzy motywuje Cię konkretny cel. Nowe auto, remont mieszkania albo wakacyjny wyjazd. Cel musi być dokładnie określony. Jeśli zbierasz na wakacje, to chcesz zjeść gofra na plaży, a nie kupić sobie gofrownicę. Konkretny cel, konkretna kwota i konkretny termin. Jeśli nie wiesz jak to zrobić, sprawdź mój tekst o funduszu celowym. Cel powinien być realny i w Twoim zasięgu. Nie odkładaj na Rolls-Royce’a jeśli stać Cię tylko na Bentleya. Jeżeli cel jest poza Twoim zasięgiem to: Wydłuż czas oszczędzaniaZwiększ odkładane kwotyWybierz tańszą alternatywęUzbrój się w cierpliwość 3. Zacznij od małych kroków Początki są najgorsze, miotasz się we wszystkim, a efekty są marne. Nie przejmuj się. Daj z siebie tyle ile możesz. Poprzeczkę możesz podnieść w każdej chwili, gdy poczujesz się pewniej. Zacznij od symbolicznej kwoty lub wartości procentowej Twoich dochodów: 50 zł lub 5% pensji jest w porządku. Nie jest to dla Ciebie żadnym obciążeniem? Świetnie! Stopniowo podnoś wartość comiesięcznych oszczędności, aż zacznie stanowić to dla Ciebie problem. W tym momencie dochodzisz do najlepszego momentu na zastosowanie budżetu domowego. 4. Prowadź budżet domowy Budżet domowy to nie tylko spis wydatków. To kontrola nad własnymi finansami w pełnej formie. Zobacz, gdzie wydajesz więcej niż Ci się wydaje (co za zbieg okoliczności), jakie wydatki możesz ograniczyć, a które całkowicie wyeliminować. Wyciągaj wnioski i analizuj dane. Pełne miesięczne zestawienia potrafią otworzyć oczy na własne błędy, jak i zachęcić do skuteczniejszego wyciskania wyniku. Jak prowadzić budżet domowy? Jakich aplikacji czy arkuszy używać. Nie będę Ci tego teraz pisał. Zrobiłem o tym cały cykl edukacyjny dokładnie tłumacząc każde zagadnienie. Kliknij tutaj: Podstawy Finansów. 5. Oszczędzaj na początku miesiąca Prowadząc budżet domowy, już na początku miesiąca wiesz ile wydasz, a ile Ci zostanie. Od razu po wypłacie przelej odpowiednią kwotę na oddzielne konto lub subkonto i dysponuj tylko resztą. Dzięki temu na pewno odłożysz zakładaną sumę, a tym samym unikniesz wydania jej, bo była dostępna na koncie. Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. 6. Oszczędzaj automatycznie To nie do końca motywacja do oszczędzania, ale działa. Jeżeli masz problem z oszczędzaniem masz do wyboru kilka pomocnych rozwiązań. Możesz ustawić zlecenie stałe, które co miesiąc po wypłacie przeleje za Ciebie określoną kwotę na inne konto. Wiąże się to z punktem poprzednim, tyle tylko, że nie bierzesz w tym udziału. To opcja dla osób ze słabszą sposobem jest ustawienie automatycznej skarbonki przy płatnościach. Gdy w sklepie zapłacisz kartą 9,67 zł, wydatek zostanie zaokrąglony do 10 zł, a 33 grosze zostaną przelane na konto Twoich oszczędności. Możesz ustalać zaokrąglenia do dowolnych kwot lub ustalić przelew np. 1 zł od każdej płatności. Stan konta topnieje niezauważalnie, przez co zupełnie tego nie odczuwasz. Częstotliwość oszczędzania w ten sposób rekompensuje niskie kwoty i potrafi przynieść niezły wynik. 7. Oszczędzaj w zespole Na nic Twoje oszczędzanie, jeśli inni domownicy rujnują budżet. Finanse w rodzinie to sport zespołowy. Przez kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat będziecie grać ten sam mecz. Nie dasz rady wygrać go sam. Łatwiej będzie Wam osiągnąć cel, gdy będziecie się wzajemnie wspierać. Unikniesz tym samym wypalenia i frustracji, że tylko Ty się starasz. Dodatkowo, jasna deklaracja ma działanie psychologicznie. Wstyd jest do czegoś się zobowiązać, a potem to olać. 8. Wypracuj dobre nawyki Zaczyna się od oszczędzania kilku złotych miesięcznie, przechodzi w świadomość własnych finansów i kończy się na… Nigdy się nie kończy. Pracując nad własnymi finansami szukasz źródeł oszczędności. Ograniczasz spożywanie fast foodów na rzecz domowych obiadów, zmieniasz żarówki na LEDy by oszczędzić nie tylko pieniądze, ale też prąd. Zmniejszasz zużycie wody, by poprawić stan portfela, a przy okazji środowiska. To drobne zmiany w życiu, które kształtują nie tylko stan Twojego konta, ale i Ciebie samego. Zmieniasz wartości i to nie tylko finansowe. Wiesz ile co kosztuje i trwa. Dzięki temu zaczynasz robić coś sam, by oszczędzić lub… płacisz za to, bo wiesz, że jest to totalnie nie opłacalne. 9. Zainspiruj się innymi Nie jest łatwo robić coś innego niż całe Twoje otoczenie. To, że nikt z Twojej rodziny lub znajomych nie odkłada kasy nie znaczy, że nie masz na kogo spojrzeć. Mamy wielu autorów blogów, filmów czy podcastów, którzy zachęcają do edukacji finansowej. Motywuj się ich postawą. Masz mnie, zawsze pomogę. Jak chcesz, to wsadź sobie moje zdjęcie do portfela. Tylko tak, żeby Twój mąż nie widział. 10. Obserwuj efekty Nic tak nie napędza do działania jak widoczne efekty. Sprawdzaj jak puchnie Twoje konto, a skarbonka pęka od wewnątrz. W każdej chwili zwątpienia zobacz jak wiele już osiągnąłeś. Efekty możesz też kontrolować. Wyznaczaj sobie kamienie milowe, których osiągnięcie będziesz świętować. Tak, oszczędzając możesz też świętować. Oszczędzanie nie oznacza wyrzeczeń, jest zrównoważeniem dochodów i wydatków na odpowiednim poziomie. Podsumowanie I jak? Jesteś już zmotywowany? To do dzieła! Pamiętaj, że motywacja to jedno i potrafi utrzymać się przez krótki czas. Dużo ważniejsza jest wytrwałość i determinacja, byś nie zakończył swojej przygody na samym myśleniu o niej. Ale o tym innym razem. Trzymaj się. Budżet domowy – odkładanie pieniędzy to przyjemność. Oszczędzanie to moje drugie hobby mogłabym rzec. Chociaż pewnie lepiej brzmi oszczędzanie to mój styl życia. Jakby tego nie nazwać lubię oszczędzać. Mając świadomość posiadania jakiejś ilości odłożonych pieniędzy śpię spokojniej po spożywcze to chyba jedna z większych zmór naszego społeczeństwa. Na początku żyłam z myślą: „Przecież na jedzeniu nie będę oszczędzać”. Kupowałam zazwyczaj za dużo i bezmyślnie w pobliskich sklepach gdzie ceny są 3 razy wyższe. Nie posiadałam żadnego systemu. Wierzyłam, że trzeba wydawać dużo, bo przecież należy dobrze i zdrowo jeść, a to kosztuje. Teraz wiem, że jedno nie wyklucza NinjaPierwszym sygnałem do zmiany była chęć odkładnia więcej. Szukałam różnych wskazówek i pomocy. I tak dowiedziałam się o Michale Szafrańskim autorze książki Finansowy poszperałam, wprowadziłam w życie. Taka dygresja: zauważyłam, że różnie się od innych ludzi, ponieważ to o czym się dowiem próbuje zastosować, a nie tylko czytam i przytakuję. Jeśli w książce są pytania to na nie odpowiadam. Jeżeli są ćwiczenia to je rozwiązuje. A nóż odmienią moje proponuje, aby prowadzić budżet domowy. Zgadnij co? Na początku myślałam, że nie potrzebny, ale z natury wdrażam w życie rozwiązania, które są zachwalane przez ekspertów w danej dziedzinie. Zrobiłam więc i domowyTo spisywanie przychodów i kosztów. Odpowiedź na wiele pytań związanych z finansami. Pozwala na zrozumienie sytuacji pieniężnej w Twoim domu. Zapewnia kontrolę oraz określa czynniki zaburzające budżet otworzył mi oczy ile pieniędzy wydaje na rachunki, rozrywkę, edukację i przede wszystkim na artykuły spożywcze. W dniu, w którym przeanalizowałam koszty poprzedniego miesiąca wszystko stało się jasne. Miałam czarno na białym jakie kwoty wydajemy na poszczególne kategorie. Zatrważająca była kwota związana z jedzeniem. Najwięcej pieniędzy wydawaliśmy na tym dniu podjęliśmy decyzję o kupowaniu z głową. Ustaliliśmy kwotę tygodniową jaką jesteśmy w stanie wydać. Dzięki temu zabiegowi ograniczyliśmy marnowanie jedzenia (zwłaszcza warzyw i owoców). Zaczęliśmy zamawiać świeże produkty dopiero kiedy pozbyliśmy się „starych”. Zrezygnowaliśmy z zakupów w lokalnych sklepach. Przerzuciliśmy się na zakupy czasem jakiś składnik skończy się wcześniej lub zapomnimy go zamówić, wtedy korzystamy ze sklepu stacjonarnego, ale staramy się o tym i zabawę, wakacje czy szkolenia również ustalamy kwotę ile możemy wydać w danym miesiącu. Jeżeli jej nie wydamy przechodzi ona na następny miesiąc, a zaoszczędzone pieniądze wydajemy na droższe wyjazdy lub budżetowi wiemy ile jesteśmy w stanie odłożyć pieniędzy w miesiącu. Stosujemy żelazną zasadę. Zaraz po wpływie wypłaty na konto przelewamy określoną kwotę na oszczędności. Dzięki temu nie kusi nas wydawanie większej ilości pieniędzy niż oszczędzania był mi bliski od dawna, ale dopiero po przeczytaniu książki Finansowy Ninja usystematyzowałam swoją wiedzę, co pozwoliło mi na analizowanie wydatków i klarowniejsze dążenie do wyznaczonych celów związanych z chciałabyś skorzystać z gotowego formularza budżetu domowego jaki przygotował dla Nas Michał Szafrański wejdź TUTAJ, znajdziesz tam również wskazówki dotyczące rozpoczęcia przygody z budżetem domowym, jeśli chcesz przeczytać książkę wejdź TUTAJSzczerze wierzę w całą masę pozytywów jakie daje regularne prowadzenie budżetu domowego. Zmiany zachodzące dzięki spisywaniu kosztów i przychodów są niewyobrażalne, dlatego dzielę się z Tobą czymś, co naprawdę działa. Kilka chwil poświęconych na budżet domowy to i tak niewiele w stosunku z plonami jakie zbierzesz od Ciebie zależy czy wdrożysz wskazówki ludzi, którzy na tym skorzystali. Powodzenia w prowadzaniu budżetu domowego.

mój budżet gdzie oszczędzać odpowiedzi